Prostota i klasyka kuchni polskiej. Dla niektórych znane jako pierogi lubelskie. Pierwszy raz jadłam je kilkanaście lat temu na weselu w Hrubieszowie, stąd nazwa tytułu. Zamiast powszechnie znanych pasztecików czy krokietów, do barszczyku po północy podano pierogi z kaszą gryczaną. W smaku były fantastyczne, do dzisiaj mile je wspominam. Próbowałam zdobyć przepis, ale jedynie co udało mi się uzyskać to tylko wskazówki… „Kasza gryczana, twaróg, kapusta pekińska i mięta. Ciasto jak na pierogi. To wszystko razem nie gotujemy, tylko smażymy jak pączki…” Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się zdobyć oryginalny przepis. Poniżej przedstawiam swoją własną wersję na pierogi po hrubieszowsku. Mimo że są troszkę inne niż te które jadłam w Hrubieszowie, starałam się jak najwierniej odzyskać smak 😉
Surowe pierogi po ulepieniu można od razu smażyć na głębokim tłuszczu (jak frytki). Są wtedy chrupiące i mają bardziej wyrazisty smak. Zamiast tego, równie dobrze można je ugotować w osolonej wodzie i podawać razem ze śmietaną i świeżo zmielonym czarnym pieprzem. Odsmażone kolejnego dnia na patelni także będą smakowały wyśmienicie, zwłaszcza w połączeniu z czerwonym barszczykiem.
Pierogi po hrubieszowsku – składniki (ok. 60-70 sztuk średnich pierogów):
Farsz do pierogów:
1 szklanka palonej kaszy gryczanej
250 g twarogu tłustego
1 jajko rozbełtane
2 czerwone cebule
2-3 łyżki posiekanej świeżej mięty
0,5 główki kapusty pekińskiej
1-2 łyżeczki pieprzu ziołowego
Sól i czarny pieprz do smaku
Masło do obsmażenia cebuli
Ciasto do pierogów:
Około 600-700 g mąki
Około 250-350 ml ciepłej wody
2-3 plasterki miękkiego masła
Szczypta soli
1 jajko
Pierogi po hrubieszowsku – wykonanie:
Farsz do pierogów:
Cebule pokroić w drobną kostkę i podsmażyć na maśle. Kaszę gryczaną ugotować w osolonej wodzie. Kapustę pekińską drobno poszatkować. Twaróg rozkruszyć na drobne kawałki.
W dużej misce wymieszać ze sobą część składników na farsz: ugotowaną kaszę gryczaną, twaróg, podsmażoną cebulkę, kapustę pekińską i pieprz ziołowy. Doprawić do smaku solą (około 1 łyżeczka) i sporą ilością pieprzu czarnego. Dodać rozbełtane jajko i jeszcze raz wszystko zamieszać. Na koniec wmieszać posiekaną świeżą miętę.
Ciasto na pierogi:
Mąkę przesiać na stolnicę. Wsypać odrobinę soli i zrobić na środku „krater”. Wbić jajko oraz dodać 2-3 plasterki miękkiego masła. Stopniowo dolewając ciepłą wodę wyrobić gładkie i sprężyste ciasto na pierogi. Przykryć ściereczką kuchenną i zostawić na kilkanaście minut aby ciasto „odpoczęło”.
Ulepić pierogi. Każdy z Was ma swój ulubiony sposób. Jedni wałkują ciasto i wycinają kółka. Tak zrobione pierogi mają jednakowy kształt i są niemal identycznych rozmiarów. Natomiast sposób którego nauczyła mnie moja babcia, jest znacznie szybszy. Nie mając kilkudziesięcioletniego doświadczenia, moje pierogi troszkę się różnią między sobą. Poniżej prezentuję szybszy sposób 😉
Ciasto na pierogi podzielić na kilka części. Każdą z nich uformować w wałek i pokroić na ok. 2 cm kawałki. Następnie zrobić niewielkie kulki, lekko spłaszczyć kciukiem na „oponki” i rozwałkować okrągłe placki (poniżej pomocne zdjęcia). Na środku układamy farsz z kaszą gryczaną, składamy na pół i zlepiamy brzegi. Pierogi gotujemy w dużym garnku z osoloną wodą. Przed podaniem zrumienić na patelni.
Pierogi najlepiej smakują smażone na głębokim tłuszczu. Podawać razem z czerwonym barszczykiem.
Smacznego!
Mąkę przesiać na stolnicę. Wsypać odrobinę soli i zrobić na środku „krater”. Wbić jajko oraz dodać 2-3 plasterki miękkiego masła. Wodę wlewać stopniowo i tylko tyle aby uzyskać gładkie i sprężyste ciasto. Przykryć ściereczką kuchenną i zostawić na kilkanaście minut aby ciasto „odpoczęło”.
Ciasto na pierogi podzielić na kilka części.
Z każdej części uformować wałek.
Następnie pokroić na około 2 cm mniejsze kawałki.
Kolejno z każdego malutkiego kawałka uformować kulki wielkości orzecha włoskiego i lekko spłaszczyć kciukiem na „oponki”.
Wszystkie oponki rozwałkować na cienkie placki.
Nakładać farsz, złożyć na pół i zlepiać brzegi.
Dodatkowo łyżeczką można uformować ładniejsze falbanki.
Surowe pierogi smażymy w głębokim tłuszczu lub gotujemy w osolonej wodzie.
Podsmażone podawać z czerwonym barszczykiem.
Zapraszam do śledzenia profilu Smak Odzyskany w social mediach:
Instagram
Facebook