Gramatka, biermuszka, faramuszka lub polewka z piwa. Staropolska polewka piwna jest zaliczana do dań postnych, którą przyrządzano ze słabego i rozcieńczanego wodą piwa oraz podawano z kawałkami chleba.
W dawnych czasach piwo traktowano nieco inaczej niż obecnie. Pito je częściej i więcej niż choćby wodę. Samo picie piwa nie było kojarzone ze „spożyciem dla sportu” 😉 To był nie tylko napój codzienny ale także ważny składnik wielu potraw. Spożywano je po prostu z jedzeniem, na co wskazują słowiańskie słowa „piwo i jadło”.
Staropolska polewka piwna
Trzeba zaznaczyć, iż w tamtych czasach warunki higieniczne pozostawiały wiele do życzenia, a woda zazwyczaj była nie najlepszej jakości. Jednym ze sposobów uzdatniania wody było właśnie dodawanie wina lub piwa. Nowożytnym koneserom piwo sprzed kilkuset lat raczej „niepodeszłoby”, z uwagi na mętną, zawiesistą konsystencję i przede wszystkim dużo mniejszą zawartość alkoholu. Współczesna staropolska polewka piwna jest dość specyficzna w smaku, słodka i rozgrzewa tak samo jak grzaniec, a do tego jest pożywna i treściwa. Koneserom piwa na pewno podejdzie 😉
Składniki:
1,5 litra ciemnego i mocnego piwa (np. Perła Koźlak plus Perła Porter Bałtycki)
3 laski cynamonu
5 żółtek
200 g śmietany 18%
1 opakowanie cukru waniliowego
5 szt. goździków
3 łyżki cukru
3 czubate łyżeczki przyprawy do grzańca
Rodzynki
Do podania:
Ser twarogowy pokrojony w dużą kostkę
Podprażone orzechy włoskie
Szczypta cynamonu
Wykonanie:
W dużym garnku zagotować piwo do wrzenia. W większej misce ubić mikserem na puchatą masę żółtka razem z cukrem, cukrem waniliowym oraz przyprawą do grzańca. Po ubiciu dodać śmietanę i zmiksować. Nie przerywając miksowania wlewać „ciurkiem” gorące piwo. Będzie się mocno pieniło. Następnie wszystko umieścić z powrotem w garnku w którym gotowało się piwo, dodać laski cynamonu, goździki, rodzynki i zagotować do wrzenia. Uważać aby polewka nie wykipiała. Polewka musi być w smaku słodka i z wyraźnie wyczuwalnym piwem. Polewkę podawać razem z kawałkami twarogu, podprażonymi orzechami włoskimi i szczyptą cynamonu. Smacznego!
Piwo wlewamy do dużego garnka i gotujemy do wrzenia.
W międzyczasie do 5 żółtek dodajemy cukier, cukier waniliowy oraz przyprawę do grzańca.
Żółtka wraz z cukrami i przyprawą do grzańca miksujemy na najwyższych obrotach na puchatą masę.
Do masy jajecznej dodajemy śmietanę.
Masę jajeczną łączymy ze śmietaną, a następnie cały czas miksując, powoli wlewamy gorące piwo. Całość przelewamy z powrotem do garnka.
Dodajemy rodzynki, goździki cynamon.
Mieszamy i gotujemy do wrzenia. Uważać aby polewka nagle nie wykipiała (jak mleko).
Twaróg kroimy na duże kawałki.
Gorąca polewkę wylewamy na talerz, kładziemy pokrojony w kostkę twaróg oraz posypujemy podprażonymi orzechami i szczyptą cynamonu. Smacznego!
Staropolska polewka piwna. Jeśli ktoś nie lubi twarogu, zamiast niego można użyć grzanki z pieczywa lub kugiel z chałki.
Jeśli użyjemy jasnego piwa, polewka nie będzie tak wyrazista w smaku, a kolor również nie będzie zbyt intensywny (tak jak na powyższym zdjęciu).
Po więcej zdjęć zapraszam na Instagram oraz Twitter.