Coś więcej niż kawa
Wychowałam się w tradycyjnym domu kotletowo-ziemniakowym i nie zgadzam się z dyktaturą schabowego 😉 Zaserwuję wam coś innego – kuchnię z pogranicza kultur. Na początek napijmy się kawy – przed Wami Kawa po żydowsku!
Prawdziwa kawa po żydowsku to więcej niż tylko kawa. Parzona w specjalnym tygielku jest mocna, słodka i aromatyczna od przypraw. Po raz pierwszy miałam okazję spróbować w restauracji żydowskiej Mandragora z dodatkiem kardamonu. Poniższy przepis jest moją własną interpretacją tej cudownie pysznej kawy.
Kawa po żydowsku
Uwielbiam aromatyczną i mocną kawę po żydowsku. Żydzi, niegdyś współgospodarze mojej rodzinnej Lubelszczyzny, do kawy zawsze dodawali podprażony kardamon. Koniecznie należy użyć cały w łupinach. Mielony tutaj się nie sprawdzi.
Nie znam nikogo, komu nie smakuje kawa przygotowana w ten sposób. Proponuję spożywać akompaniamencie ciastka do kawy lub jabłkowego kugla z chałki.
Składniki (na 1 filiżankę):
2-3 czubate łyżeczki mielonej kawy
1 filiżanka wody
1 laska cynamonu + pół łyżeczki mielonego cynamonu
5-6 podprażonych na patelni całych ziaren kardamonu (łupiny przed prażeniem lekko rozłupać, aby były widoczne ziarenka)
Miód do smaku (najbardziej lubię używać gryczanego, ale można użyć dowolnego)
Wykonanie:
Do garnka lub tygielka wsypujemy kawę, mielony cynamon oraz wkładamy laskę cynamonu i podprażony kardamon. Wlewamy filiżankę zimnej wody. Całość gotujemy (nie mieszamy), do momentu aż kawa zacznie się podnosić. Dodajemy 1-2 łyżki miodu do smaku i dopiero wtedy mieszamy. Gotujemy jeszcze przez chwilę ok. 1-2 minuty. Kawa powinna być mocna, intensywnie pachnieć kardamonem oraz mieć słodki smak. Zagotowaną kawę przelewamy do filiżanki i wypijamy z wielką przyjemnością 😉 Smacznego!
Do garnuszka lub tygielka wsypujemy mieloną kawę.
Do kawy dodajemy podprażony w łupinach kardamon, laski cynamonu oraz szczyptę cynamonu. Opcjonalnie można jeszcze dodatkowo wsypać ok. 0,5 łyżeczki mielonego kardamonu.
Filiżanką odmierzamy zimną wodę, którą następnie wlewamy do garnuszka z kawą. Wstawiamy na ogień i gotujemy. Na początku kawy nie mieszamy.
Kawę gotujemy, aż zacznie się podnosić.
Dodajemy 1-2 łyżki miodu do smaku. Mieszamy i jeszcze chwilę gotujemy ok. 1-2 minuty.
Gorącą kawę przelewamy do filiżanek.
Kawa po żydowsku powinna być mocna i mieć intensywny kardamonowy aromat oraz słodki smak. Dzięki temu idealnie pobudza i stawia na nogi.
Kawa jest przepyszna!!! 😉
Dziękuję 🙂