Nieodłącznym elementem święta Chanuka jest oliwa. Dlatego na ten okres zwyczajowo przygotowuje się smażone potrawy lub desery symbolizujące cud oliwy. W rodzinach sefardyjskich popularne są smażone chanukowe pączki z dżemem i posypane cukrem pudrem lub np. marokańskie sfenj. Natomiast w rodzinach aszkenazyjskich wśród smażonych potraw najpopularniejsze są latkes ziemniaczane. W nowoczesnej kuchni żydowskiej podaje się również latkes marchewkowo – kokosowe lub szpinakowo – migdałowe.
Chanuka to ośmiodniowe święto o ruchomej dacie w kalendarzu gregoriańskim obchodzone przez Żydów w grudniu. Legenda mówi o tym jak władca Palestyny Antioch IV zbezczeszczył Świątynię Jerozolimską i umieścił w niej greckie posągi. Chciał w ten sposób zmusić Żydów do porzucenia swych obyczajów, tradycji i wiary mojżeszowej oraz nakazać im przyjęcie obyczajów greckich. Trzy lata później Żydzi pod wodzą Judy Machabeusza zdobyli Jerozolimę i odzyskali Świątynię. Juda dokonał jej rytualnego oczyszczenia. Odnaleziono tylko taką ilość rytualnie czystej oliwy, jaka wystarczyć mogła do palenia wiecznego płomienia w świątyni tylko przez jeden dzień. Płomień jednak cudem utrzymywał się aż osiem dni, a w tym czasie przygotowano więcej czystej oliwy. Stąd oliwa znajduje się w centrum tradycji kulinarnej w czasie tego święta.
Warto zauważyć, że w Polsce latkes są przygotowywane i spożywane przez cały rok. Często są podawane jako dodatek do mięsa, drobiu lub ryb, podczas gdy w czasie Chanuki są spożywane z kompotem jabłkowym i / lub kwaśną śmietaną.
Przepis na poniższe placki znalazłam w książce Lee Gold „Żydowskie gotowanie”. Wiórka kokosowe nadają gorącym plackom tropikalnego aromatu. Placuszki marchewkowo – kokosowe są tak dobre, że można je jeść same, ale mogą być również podawane jako dodatek do mięs lub gulaszów.
Latkes marchewkowo – kokosowe
(ok. 10-12 placuszków)
3 duże marchewki
2 jajka
30 g (1/4 szklanki) tartej bułki
30 g (1/4 szklanki) wiórków kokosowych
Szczypta soli
Świeżo mielony pieprz
2 łyżki oleju roślinnego plus olej do smażenia
Wykonanie:
Marchew zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Dodać wiórka kokosowe, tartą bułkę, sól, pieprz oraz rozbełtane jajka i 2 łyżki oleju roślinnego. Wymieszać.
Na dużej patelni rozgrzać olej. Nakładać kopczastą łyżkę masy marchwiowej i formować placuszki. Usmażyć dobrze z dwóch stron na złocistobrązowy kolor (około 3-4 minuty na każdą stronę). Placków nie należy co chwilę przewracać, gdyż się rozpadną. Powinny być dobrze zrumienione z jednej strony zanim przewrócimy je na drugą stronę.
Usmażone przenosimy na ręcznik papierowy, aby odsączyć z nadmiaru tłuszczu.
Podawać od razu na ciepło.
Smacznego!
Marchewki zetrzeć na tarce o grubych oczkach.
Dodajemy sól i pieprz…
…bułkę tartą….
…wiórka kokosowe i wszystko dokładnie mieszamy.
Kolejno dodajemy olej roślinny. Wymieszać.
Do marchewek wlewamy rozbełtane jajka i wszystko dokładnie połączyć.
Na rozgrzanym oleju roślinnym kładziemy kopczastą łyżkę masy marchwiowo-kokosowej i formujemy placuszki. Aby latkes nie rozpadało się podczas smażenia, należy z jednej strony smażyć około 3-4 minuty aż spód będzie złotobrązowy. Dopiero wtedy placki można przewrócić na drugą stronę i smażyć kolejne 3-4 minuty.
Zainteresowanych zapraszam również na mój profil na Instagramie oraz Twitterze.