Sezon na truskawki powoli dobiega końca, ale może jeszcze się uda Wam spróbować tej pysznej sałatki. Składniki, wydawałoby się mocno kontrastujące w smaku, a jednak idealnie ze sobą współgrają. Soczyste truskawki działają orzeźwiająco, słona feta dopełnia smak, pistacje przyjemnie chrupią, a miodowo – imbirowy dresing lekko zaostrza i nadaje sałatce charakteru Czytaj dalej „Sałatka z truskawkami i serem feta”
Rozgrzewająca herbata miętowa – mohito na gorąco?
To dziwne uczucie kiedy w sierpniu zamiast orzeźwiającego zimnego napoju z lodem sięgasz po rozgrzewającą herbatkę… Jedni uwielbiają smak mocno miętowy, inni cytrynowy, a z kolei inni zachwycają się mega mocno palącym smakiem imbiru. Słodzić? Nie słodzić? … Cukier, miód, inne słodzidła… zależy co kto lubi. Czytaj dalej „Rozgrzewająca herbata miętowa – mohito na gorąco?”
Lemoniada arbuzowa
Lemoniada arbuzowa to najlepszy napój na lato. Świeży arbuz zawiera ponad 90% wody dlatego doskonale gasi pragnienie, a jego połączenie z sokiem z cytryny fajnie podkręca smak. Lemoniady arbuzowej warto zrobić znacznie więcej bo nie sposób przestać jej pić – jest taka dobra i mega orzeźwiająca! Czytaj dalej „Lemoniada arbuzowa”
Kompot z rabarbaru i jabłek
Świetna alternatywa dla soków lub napojów ze sklepu. Apetyczny i aromatyczny kompot z rabarbaru i jabłek. Niewiele trzeba aby przywołać smak dzieciństwa który nieodłącznie kojarzy się z wakacjami spędzanymi u dziadków na wsi. Czytaj dalej „Kompot z rabarbaru i jabłek”
Pierogi po hrubieszowsku
Prostota i klasyka kuchni polskiej. Dla niektórych znane jako pierogi lubelskie. Pierwszy raz jadłam je kilkanaście lat temu na weselu w Hrubieszowie, stąd nazwa tytułu. Zamiast powszechnie znanych pasztecików czy krokietów, do barszczyku po północy podano pierogi z kaszą gryczaną. W smaku były fantastyczne, Czytaj dalej „Pierogi po hrubieszowsku”
Twarożek po żydowsku
Propozycja na śniadanie lub kolację. Twarożek po żydowsku z miętą i czosnkiem. Idealnie smakuje ze świeżą lub opiekaną chałką, brioszką, bagietką czy też pełnoziarnistym chlebem. Zrobiony samodzielnie w domu jest zdecydowanie lepszy od tych „ziołowych” serków zalegających sklepowe półki. Czytaj dalej „Twarożek po żydowsku”